Pomimo, że obudziłem się dość późno to i tak wcześniej od Nati. Ta jeszcze spała przez jakieś dwie godziny. Udało Czytaj dalej
Pamiętnik | 30.05.2018
Nareszcie się porządnie wyspałem. Obudziłem się o trzynastej i leżałem jeszcze przez jakieś pół godziny. Natalka była w szkole więc Czytaj dalej
Poezja | Pies pociągowy
Drzwi się otwierają a do wagonu wbiega włochata kulka, sporych rozmiarów pies szczęśliwy i młody co do zabawy z wszystkimi Czytaj dalej
Pmiętnik | 29.05.2018
Tak naprawdę moja pobudka zaczęła się w pociągu a mianowicie jakąś minutę przed odjazdem z Częstochowy do Gliwic. Po prostu Czytaj dalej
Pamiętnik | 28.05.2018
Dlaczego gdy budzę się rano to nic mi nie jest. Czuje się nawet wypoczęty pomimo tak wczesnej godziny, ale jak Czytaj dalej
Poezja | Ptasie drzewo
Idę pomiędzy blokami i patrzę przed siebie. Uwagę mą przykuwa jedno, małe chude drzewko wyrasta z chodnika, a na nim, Czytaj dalej
Poezja | Reszta początku
Na początku świat był wielki, dziki i piękny, tętnił życiem, dopóki człek się na nim nie pojawił. Teraz tylko piękna Czytaj dalej
Poezja | Bliski koniec
Pół świata jeszcze życiem tętni i lśni zielenią w blasku Heliosa. Pół ziemi tylko pozornie piękną się wydaje. Twarde i Czytaj dalej
Poezja | Dar
A gdybyś został obdarzony darem, jak i jednocześnie przekleństwem. Ruszając się, czas twego żywota, kończyłby się dwa razy szybciej. Ale Czytaj dalej
Pamiętnik | 27.05.2018
Praca w niedzielę z rana? Czemu nie. Zostawiając Natalię samą śpiącą w domu, pojechałem z tatą na Myszkowską strzelnice aby Czytaj dalej