Jak Adam
Wysoko wyrosłem
W mięśnie przybrałem
Jak wysoko tak mocno wolność łapałem
Jak Adam
Nisko się czuję
Gdzieś w niebo się wpatruję
Jak szczęśliwy tak czasami popłakuję
Jak Adam
Do Ewy wzdycham
Potem wieńce słodkości jej uplatam
Jak mocno żyję tak czuję że umieram
Jak Adam
Gardło podcinam
Zatrutą koronę przywdziewam
Jak niebo niebieskie tak juchą je całe zakrywam
Jak Adam
W pocałunku trwałem
Z wargi kroplę krwi upuściłem
Jak kocham tak znienawidziłem tudzież zabiłem