0 0
Read Time:22 Second

Błyszczały mu oczy,
Gdy odcinał usta
Szepcząc do ucha
Tak, że słyszałam z naprzeciwka.
“Całowałeś moje szczęście,
Które sam zniszczyłeś.
Że mi ją odbierzesz myślałeś.
Teraz ja odbiorę ci to
Co zachłannie wykorzystywałeś.”
Drżały mu ręce,
Gdy zwiędłe płatki róży
Pod nogi mu spadły
tak, by widoczne dla złodzieja były.
Następnie krzyczał w jego uszy.
“Miana zdrajcy
Od córy swojej
Oczekuj.
Miana zdrajcy
Od nałożnicy swojej
Wypatruj.
Już więcej mi się nie pokazuj
I Karoliny koralom życie daruj.”


Happy
Happy
0 %
Sad
Sad
0 %
Excited
Excited
0 %
Sleepy
Sleepy
0 %
Angry
Angry
0 %
Surprise
Surprise
0 %

Average Rating

5 Star
0%
4 Star
0%
3 Star
0%
2 Star
0%
1 Star
0%

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

osiemnaście − 9 =