0
0
Read Time:19 Second
Bochenkiem chleba
I biedak nie wzgardzi
Słoikiem kawioru
I panicz się naje
Dziś razem na stole
Oba smaki są podane
Kto na brzuchu pustym
Bębny drugiemu zagra
A kto rozstrojony
Usta swe obliże
Dylematy są wszędzie w dzisiejszych czasach i nie zawsze da się znaleźć dla nich kompromis. A taki bogacz wraz z biedakiem, wsadzeni do jednego worka. Kto z niego wyjdzie jako pierwszy?