0
0
Read Time:18 Second
Kolory pachną jak dni wakacji
A ja widzę pomarańcz i drzewo akacji
Smakujesz jak wino przy kolacji
A ja myślę jak uwieść cię w tej relacji
Ręce na szyi oczy zachodzą w przyjemności
Jęk i parujące szyby w ciemności
Kolacja neonowej miłości
Jęk i zamarcie w bezsenności
Serce z kolejnym biciem twardnieje
Gdy rozum z każdym dotykiem szaleje
Między nami zimnem wieje
Gdy kolory grzeją świat dla nas nie istnieje
Original content here is published under these license terms: | X | |
License Type: | Read Only | |
License Abstract: | You may read the original content in the context in which it is published (at this web address). No other copying or use is permitted without written agreement from the author. |