0
0
Read Time:20 Second
Nie wiem
Co mam w głowie
I jak wyglądam teraz.
Nie wiem co powiem,
Gdy zobaczę Paryża wiraż.
Świat pełen pychy,
Gubię się
Przez to co tu robię.
A i tak sięgam
Po darowaną szklankę łychy
I tyłek nieznajomej,
Którą pieprzę dla jej uciechy.
Gubię się
W dobrych słowach.
To zwykłe opowieści i mity
O człowieku,
Który jest już dawno zgniły.
A wszyscy wszędobylscy
Dalej w wierze,
Że żem czysty i nie bity.
Original content here is published under these license terms: | X | |
License Type: | Read Only | |
License Abstract: | You may read the original content in the context in which it is published (at this web address). No other copying or use is permitted without written agreement from the author. |