Jak cudownie jest pójść spać
Jakie miłe jest uczucie
Dotyku ciepłej kołdry
I przyjemnej poduszki
Sen powala na ucieczkę
Od trosk wszelakich
I zmęczenia codziennego
Abyśmy mogli spokoju zażyć
Gdy tylko męczą nas
Gdy tylko trudzą obowiązkami
To wskoczyć w czarną przepaść
Jest prawdziwym ukojeniem
Oczywiście budzić się nie chcemy
Ale potem pragniemy
Z powrotem do kołdry się wtulić
O życiu zapomnieć
Nie dziwne jest to, że uwielbiam spać. Gdy tylko coś mnie męczy i mam masę obowiązków na głowie, to pozwala na chwilę zapomnieć i nie myśleć o tym. Sen jest też ukojeniem nawet w najgorszych sytuacjach. Jeżeli człowiek na wojnie się pojawi, po pewnym czasie, gdy zaśnie będzie w swoim innym świecie i nie będzie się przejmować, że zginąć może. Jeżeli dotknął nas ogień i poparzenie bolesne mamy. To sen jest środkiem przeciwbólowym. Uwielbiam spać.