0 0
Read Time:23 Second

Otwierają się dla mnie bramy
I nikt nie zagra tam na harfie
Jucha nie leci z otwartej rany
Serce moje proszę weź je

Tyle listów razem wymieniamy
I gdzieś w tle odbijają się melodie
To nie bandaże czy też plastry
Trzymasz za rękę masz miękkie dłonie

Wzlatują po mnie diabły
A ty spokojnie w kominku rozpalasz
Moja postać sama zadaje sobie rany
Twoje włosy pachną i mocno utulasz

Kołaczą do drzwi demony
A ty mnie chowasz we własnym sercu
W senne mary i baśnie uciekamy
Jestem człowiekiem o niezwykłym kochaniu


Happy
Happy
0 %
Sad
Sad
0 %
Excited
Excited
0 %
Sleepy
Sleepy
0 %
Angry
Angry
0 %
Surprise
Surprise
0 %

Average Rating

5 Star
0%
4 Star
0%
3 Star
0%
2 Star
0%
1 Star
0%

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

trzy × 1 =